Logo pl.masculineguide.com

Ducati SuperSport S To One Part Panigale, One Part Monster

Ducati SuperSport S To One Part Panigale, One Part Monster
Ducati SuperSport S To One Part Panigale, One Part Monster

Wideo: Ducati SuperSport S To One Part Panigale, One Part Monster

Wideo: Ducati SuperSport S To One Part Panigale, One Part Monster
Wideo: 2018 Ducati SuperSport S - A Monster in Panigale Clothing 2024, Może
Anonim

Jonathon Klein / Podręcznik

Nie jestem dżokejem. Urodziłem się dla rodziców, którzy nazywali domem środkowo-zachodnią część Stanów Zjednoczonych. Dorastałem pijąc pełne mleko. Jedzenie czerwonego mięsa. I praca i zabawa na zewnątrz. Jestem, jeśli chcesz, serdeczny. Te cechy generalnie oznaczają, że nie pasuję na żaden nowoczesny sportbike. Ciasna ergonomia. Mały ślad. Wszystkie delikatniejsze elementy sterujące skutkują u tego dużego chłopca kiepską jazdą. Myślałem, że tak będzie w przypadku Ducati SuperSport S z 2018 roku. Myliłem się.

Po pierwszym obejrzeniu SuperSport S to przeciętny sportowiec. Agresywny. Dziki. motocykl pragnący przecinać zakręty, jak Hannibal Lecter kroiący ludzką czaszkę, podczas gdy jego Chianti oddycha. Przypomina nawet nowy hiperbike Ducati, Panigale V4, motocykl, który błaga pisarzy, aby oparli się na hiperbolach i prosi ich, aby ponownie zagłębili się w podręczniki uniwersyteckie, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób inżynierowie firmy wprowadzili mechanikę kwantową do motocyklistów.

Widzisz, o co mi chodzi? Pod każdym względem, SuperSport S stara się zachować komfort motocykla sportowego, jak jazda na oklep z hemoroidami dla każdego, kto nie przekroczył 5'10”. Jednak żaden ból hemoroidalny nie wystąpił. Dzięki bogom motocyklistów.

Noga nad wysokim siedziskiem, siedzenie naturalnie dopasowuje się do mojego tylnego siedzenia. Sama amortyzacja jest miękka, nawet gdy wyruszyłem w dziurawy marsjański krajobraz autostrad i dróg w Los Angeles. Kształt siodełka odchyla się na zewnątrz, aby lepiej pasował do większych tylnych ćwiartek, aw ciągu kilku minut nie wydaje się tak trudne obrót w górę i w dół w kierunku elementów sterujących SuperSport S. I rzeczywiście, te klipsy zostały nieco podniesione, aby uzyskać bardziej wyprostowaną, bardziej przypominającą potwora pozycję do jazdy. bardziej przyjemna pozycja dla tych o moim wzroście.

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image

To nie znaczy, że reszta SuperSport S przypomina nagiego, wyprostowanego, bardziej codziennego potwora. Tak nie jest. SuperSport S to zupełnie inna bestia. Gdzieś pomiędzy bardziej potulnym Potworem a eksplozją gwiazdy neutronowej, jaką jest Panigale V4. hybrydowy. chimera. Coś wygodnego, ale też szalenie niegodziwego. motocykl gotowy do spożycia Porsche GT3, jeśli dostaniesz szansę i odpowiedni kierowca. Możesz poczuć zamkniętą energię potencjalną tego motocykla, szczególnie podczas prostego pilotowania SuperSport S w jego mniej wydajnym trybie Urban. Przełącznik Jekyll i Hyde zaczyna się, gdy przełączysz ECU na Sport, a surowa intensywność bulgocząca pod powierzchnią wściekle wywietrzy, uwalniając 113 koni mechanicznych zamkniętych w silniku V-Twin o pojemności 937 cm3.

Zwinięta jak siedzący żmija, leżąca przede mną autostrada Angeles Crest. Mój czas w betonowej dżungli dobiegł końca. kręta, kręta, kręta, zawiłe ścieżki, Crest wspina się przez tylko jedną małą część pasma górskiego, które znajduje się w Angeles National Forests. Ślepe zakręty, strome spadki, zjazdy i zakręty na pochyłościach, a także lekkie grzbiety są ukryte w jego granicach. Jest to, jak wielu dowiaduje się każdego roku, stwórca wdów. Może zmusić najbardziej doświadczonych jeźdźców do zastanowienia się dwa, trzy razy, a nawet zrobić dzień wolny po zaledwie kilku zakrętach. Zaufanie jest kluczowe. Nie tylko we własnych umiejętnościach, ale także w maszynach, które przynosisz. Ducati SuperSport S daje Ci niezbędny wzrost pewności siebie, aby nie tylko poruszać się po chodniku Crest, ale także pokonywać przełęcze górskie, latając z zakrętu na zakręt.

Image
Image

Ponieważ każda kolejna krzywa przechodziła przez małą szczelinę w osłonie mojego kasku AGV Carbon Modular, najwygodniejszego kasku, jaki kiedykolwiek nosiłem, coraz bardziej opierałem się na wspaniałym przednim widelcu Öhlins SuperSport S. Zmiany kierunkowe zachodzą jak błyskawica. Jedyną rzeczą, która utrudniała obroty Ducati, była moja własna powolność w ślizganiu się i wieszaniu tyłka z lewej burty na prawą burtę. To może być ostatni powód, dla którego muszę zrezygnować z kiełbasy i pizzy, ale po namyśle nigdy nie będę Valentino Rossim. Pizza, bratwurst i piwo są tutaj na dobre.

Moje kolana, jak można sobie wyobrazić, pilotując coś tak przygotowanego dla tych, którzy nie rozumieją samoobrony, niemal natychmiast zawisły niebezpiecznie blisko poszarpanego asfaltu. I to sprawia, że jest to taki wspaniały motocykl. SuperSport S rodzi rodzaj dzikości, w przeciwieństwie do Monster, który ma wspólną ramę kratową lub prostą, chuligańską naturę Hypermotarda, z którego pożycza swój silnik. Nie jest to też zwykły socjopata wyścigowy Panigale V4. To jakieś dziwne połączenie ich wszystkich. Prawdopodobnie idealne Ducati.

Image
Image

Czas zdecydować, czy to prawda.

Naprawdę nie jestem pewien, czy w zbroi Ducati jest szczelina. Dla niektórych może to być cena 14 995 USD. Choć konkuruje z innymi motocyklami sportowymi w swojej klasie (takimi jak Suzuki GSX-R 1000 i Kawasaki NinjZX-10R), SuperSport S nadal jest drogim urządzeniem do zabawy. Jednak nie tak drogie jak Panigale V4. Ale nie tak tani jak Monster.

SuperSport S jest dobry. Szybki. Wygodny. Niezwykle przystępny. A kiedy bombardujesz najnowsze i najlepsze supersamochody w okrężnych kanionach Los Angeles, jest to cudownie zabawne i sprawi, że będziesz się uśmiechać od ucha do ucha. Przetestowałem Potwora. Przetestowałem XDiavel. I bawiłem się w Scrambler. Aby jednak odpowiednio zadeklarować SuperSport S jako idealne Ducati, nadal muszę przetestować Panigale V4. Do tego czasu, tak, muszę powiedzieć, że SuperSport S to idealne Ducati - przynajmniej idealne Ducati dla tego karmionego kukurydzą mieszkańca Chicago.

Zalecana: