Logo pl.masculineguide.com

Ikony Ameryki: Podróż Samochodem Corvette Wzdłuż Route 66

Ikony Ameryki: Podróż Samochodem Corvette Wzdłuż Route 66
Ikony Ameryki: Podróż Samochodem Corvette Wzdłuż Route 66

Wideo: Ikony Ameryki: Podróż Samochodem Corvette Wzdłuż Route 66

Wideo: Ikony Ameryki: Podróż Samochodem Corvette Wzdłuż Route 66
Wideo: 1961 Corvette Mako Shark I clip from Route 66 2024, Może
Anonim
Image
Image

„Idziemy do startu… Rozpoczyna się sekwencja zapłonu”.

Image
Image

Planujesz podróż? Oto wszystko, czego możesz potrzebować, aby zaplanować podróż krajoznawczą, rodzinne wakacje lub samotną wędrówkę.

W świetle niedawnej 50. rocznicy misji Apollo, trudno nie wyobrazić sobie polecenia NASflight w uchu podczas obracania Corvette. Pierwsze naciśnięcie przycisku zapłonu przypomina uruchomienie pierwszego promu na Marsa, a przynajmniej tak mi się wydaje. Poczwórny wydech budzi się do życia z rykiem, po czym ucisza się, przechodząc w dudnienie, które sprawia, że podwozie nieustannie się trzęsie na biegu jałowym. Wyczuwając pedał przyspieszenia, staje się jasne, że to nie jest samochód, który jest zbudowany, aby stać w miejscu. Jest głośno, chaotycznie i nagle uświadamiam sobie, że przywołałem więcej surowej mocy, niż ludzkość kiedykolwiek była w stanie rozsądnie sobie poradzić. Zaciskam palce na kierownicy, podczas gdy moja dziewczyna gorączkowo robi zdjęcia mojej reakcji na Instagramie. Najwyraźniej nigdy się tak nie uśmiechałam, a ona jest jednocześnie podekscytowana i zdenerwowana.

Od debiutu w 1953 roku jest to moment, którego doświadcza każdy kierowca Corvette po raz pierwszy. To realizacja czegoś wyjątkowego, czegoś trudnego do wyrażenia słowami. Pod maską kryją się dziesięciolecia spuścizny, pomysłowości, dumy i kunsztu. Henry Ford zrewolucjonizował świat modelem T, zapewniając zwykłemu człowiekowi niezawodny środek transportu osobistego. Ale w przypadku Corvette Chevy wyszedł daleko poza praktyczność. Stworzył pierwszy amerykański samochód, który rezonował z kierowcami na głębokim, emocjonalnym poziomie. Samochody nie musiały już być po prostu funkcjonalnymi końmi roboczymi do przejazdów w sklepie spożywczym lub dojeżdżania do iz biura. Mieli duszę. Mogliby być naprawdę zabawni. W ten sposób Corvette jest nie tylko najbardziej kultowym amerykańskim samochodem sportowym, ale także najbardziej kultowym amerykańskim samochodem z epoki.

Ponieważ Chevy był na tyle uprzejmy - lub szalony - aby zapewnić nam pożyczkę, z radością zobowiązaliśmy się. Naszym rydwanem testowym była Corvette Grand Sport Coupe 2019 w kolorze Torch Red, ponieważ Prince nauczył nas, że to jedyny sposób na latanie. Pod maską: bestialskie, 6,2-litrowe, aluminiowe V8 Small Block sterowane przez 8-biegową automatyczną skrzynię biegów z łopatkami do zmiany biegów. Ulepszony tester obejmował pakiet Grand Sport Performance ze sportowym zawieszeniem, magnetyczną kontrolą jazdy, masywnymi oponami typu run-flat i wielotrybowym układem wydechowym. Według liczb, wszystko to otrząsa się do 460 koni mechanicznych i 465 funtów-stóp momentu obrotowego, które napędzają „Vette od 0 do 60 w zaledwie 3,6 sekundy.

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image

Mamy szczęście mieszkać w Oklahomie, która zajmuje najdłuższy pozostały do przejechania odcinek Route 66. Czy jest lepszy sposób na poznanie tej ikony amerykańskiej motoryzacji niż na najbardziej kultowej drodze w Ameryce? Tak się złożyło, że po miesiącu deszczu, burz, tornad i biblijnych powodzi pogoda zepsuła nam się pierwszego dnia wyjazdu z garażu. Zjechaliśmy z wierzchołka Corvette's Targtop pod bezchmurnym niebem i podjazd nagle wydał się o wiele bardziej seksowny. Ustawiliśmy kurs GPS na zachód od Tulsy.

Google natychmiast przedstawił nam bezpieczną, rozsądną i wydajną trasę - nic z tego, czego szukaliśmy. Podobnie jak Corvette, współczesna Route 66 nie jest do końca praktyczna ani wydajna. Obecnie jest to kręta trasa dla podróżników, którzy cenią sztukę zgubienia się i podróż tak samo, jak cel podróży. Niestety, chociaż Mapy Google zapewniają unikanie opłat i autostrad, nie ma opcji „unikania nudnych dróg”. Ale po kilku minutach kłótni GPS i byliśmy w drodze.

Kilka minut od domu znaleźliśmy się sami na światłach, a Route 66 rozłożyła się przed nami szeroka i pagórkowata. Dźgnąłem pedał gazu z linki i poczułem natychmiastowe zassanie na twardym siedzeniu kubełkowym. Samochód ruszył naprzód, jakbyśmy zostali z tyłu zakończeni ciężarówką z cementem. Zwolniłem gaz po kilku sekundach, jakie zajęło przekroczenie dozwolonej prędkości. To rodzaj surowej mocy, która może przyprawić dorosłego mężczyznę o zawrót głowy. Jazda legalnym samochodem wyścigowym, zwłaszcza po podmiejskich ulicach środkowej Ameryki, jest dla większości niemożliwym marzeniem. Tego dnia, ze słońcem w oczach, wiatrem we włosach i zapętlonym Williem Nelsonem, przeżywaliśmy ten sen.

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image

Jak wszystkie dobre rzeczy, Route 66 powoli ulegała dekadom współczesnego „postępu”. Kiedyś tętniąca życiem autostrada stała się mozaiką świateł, przypadkowych objazdów i budowy dróg. Mniej niż minuta od naszego testu przyspieszenia na linii prostej, kolejny stop. Wcisnąłem pedał hamulca. Niemal natychmiastowe zatrzymanie było jak pociągnięcie linki spadochronu na śmiesznym samochodzie z górnym paliwem. Masywne, ceramiczne hamulce Brembo Corvette zmusiły nas do zatrzymania się ponad 50 stóp przed linią zatrzymania. To dziwne, że kaski i pięciopunktowe szelki wyścigowe nie są standardem. Na szczęście znowu byliśmy jedynym samochodem w zasięgu wzroku.

Dojechaliśmy na nasz pierwszy przystanek w Sapulpa, sennym Oklahomtown usianym smakiem Route 66 Americana. Ikoniczna stacja benzynowa Gulf w pobliżu centrum miasta została pięknie odrestaurowana z zabytkowymi dystrybutorami gazu, oryginalnymi neonami i ponadwymiarowym znakiem autostrady „ROUTE 66” na dachu. Kilka minut później zauważyliśmy szczyt „największej na świecie pompy paliwa” w samym sercu Muzeum Samochodowego Route 66. Poza tym był kultowy Rock Creek Bridge, chwiejny, drewniany, krzyżujący się z I wojny światowej, który wydaje się lepiej dostosowany do ruchu pieszego niż rzeczywiste samochody. To były doskonałe z obrazków relikwie Mother Road, których szukaliśmy.

Jazda polega na przyjęciu retro kiczu i krzykliwych przydrożnych atrakcji minionej epoki podróżniczej. Z radością stwierdziliśmy, że nawet w obliczu pięćdziesięciu lat tak zwanego postępu wiele z tego kiczu pozostaje. Zatrzymaliśmy się na lunch w Stroud, Oklahomat Rock Cafe, bezsensownym lokalu. W ten sam sposób wrzucają niesamowite hamburgery na „Betsy” - 80-letniego grilla, który przypalił ponad pięć milionów pasztetów - od otwarcia kawiarni w 1939 roku. Z powrotem na parkingu właściciel oszukanego Nissana 370Z i ja wymieniliśmy pełne podziwu spojrzenia i skinęliśmy głowami na nasze przejażdżki. Najwyraźniej byłem już przyzwyczajony do życia jako „właściciel” Corvette.

Mike Richard / The Manual

Mike Richard / Podręcznik

Mike Richard / Podręcznik

Mike Richard / Podręcznik

Mike Richard / Podręcznik

Na drodze na zachód od Stroud małe miasteczka, światła stopu i wielbiciele Corvette ustąpiły miejsca farmom, pastwiskom dla krów i idyllicznym, szeroko otwartym przestrzeniom, z których znany był Oklahomis. Przejeżdżając błogo przez złote pola zboża pod jasnym błękitnym niebem, łatwo było sobie wyobrazić, jak mogły się czuć wcześniejsze pokolenia właścicieli Corvette z góry na dół, podróżując Mother Road.

Zwolniliśmy do Chandler w Oklahomie i zatrzymaliśmy się przy Route 66 Interpretive Center. Jest to o wiele bardziej interesujące niż mogłoby brzmieć centrum interpretacyjne, ponieważ pomaga spojrzeć na znaczenie drogi - przeszłość, teraźniejszość i przyszłość - z odpowiedniej perspektywy. kilka mil dalej i odkrywaliśmy historię jednośladów w Muzeum Motocykli SeabStation. Zaczęliśmy postrzegać całą drogę jako możliwą do przejechania kapsułę czasu, jako żywe muzeum rozciągające się na setki mil amerykańskiej wsi.

Wracając na drogę, przedarliśmy się przez ostatni etap naszej podróży, gdy słońce zaczęło zachodzić. Minęliśmy ArcadiRound Barn - relikt XIX-wiecznej farmy w Oklahomie. Jest to niezwykle popularny pit stop, biorąc pod uwagę, że jest to właściwie tylko okrągła czerwona stodoła. Taki jest urok Route 66. Kilka mil dalej i dotarliśmy do punktu zwrotnego na Pops 66 SodRanch - retro-nowoczesnej stacji paliw, która symbolizuje potencjalną przyszłość Route 66. Wysokie na 66 stóp butelki na sodę z drutu i diod LED oznaczają wejście. To godne Instagrama ukłon w stronę wielu kultowych przydrożnych atrakcji. Wewnątrz odwiedzający mogą zrobić zakupy w setkach butelek rzemieślniczej sody o niezwykłych smakach, takich jak bekon, kawa i papryka widmo.

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image

Zatankowaliśmy „Vette” i przez krótką chwilę rozważaliśmy skorzystanie z autostrady międzystanowej 44 - preferowanej przez Google bezpiecznej, rozsądnej i wydajnej trasy - do domu. Zanim zdążyliśmy się wycofać, dwóch dżentelmenów na tyle dorosłych, by zobaczyć oryginalny debiut Corvette, ciągnęło się obok nas. Z uśmiechem od ucha do ucha gwizdali i wykrzyknęli coś o „Cholera, ona jest piękna!” Nie mogłem rozróżnić ich dokładnych słów przez warczące dźwięki wydechu Corvette. Krzyknąłem do nich, że właśnie go ukradliśmy. Wszyscy się śmialiśmy. Przez chwilę zastanawiałem się nad konsekwencjami zniknięcia mojej dziewczyny i mnie za meksykańską granicę w skradzionej, ognistej amerykańskiej rakiecie, której nigdy więcej nie widać ani nie słyszałem. Wydawało się to prawie rozsądne… prawie. Gdy słońce jest już za nami, wcisnąłem gaz i skierowaliśmy się na wschód z powrotem w kierunku Tulst, żeby przejechać się od nowa.

Oddanie kluczy Chevy'emu następnego dnia wiązało się z prawdziwym przeciąganiem liny. Oznaczało to powrót do mojego zdecydowanie niekorwety codziennego kierowcy. Było to również słodko-gorzkie przypomnienie, że jechałem jedną z ostatnich Corvette obecnej generacji (C7). Po niedawnym bombowym ogłoszeniu o zupełnie nowej Corvette Stingray 2020, nasza mała czerwona Corvette wydaje się teraz wydawać się „klasyczna” za kilka krótkich lat. Kiedy na początku przyszłego roku zadebiutuje nowy C8 z silnikiem umieszczonym centralnie, przypuszczam, że będę musiał przetestować również ten silnik - oczywiście w celach badawczych.

Zalecana: