Logo pl.masculineguide.com

Wycieczka Po Arktyce: Możesz Teraz Jechać Na „szczyt świata” Przez Cały Rok

Wycieczka Po Arktyce: Możesz Teraz Jechać Na „szczyt świata” Przez Cały Rok
Wycieczka Po Arktyce: Możesz Teraz Jechać Na „szczyt świata” Przez Cały Rok

Wideo: Wycieczka Po Arktyce: Możesz Teraz Jechać Na „szczyt świata” Przez Cały Rok

Wideo: Wycieczka Po Arktyce: Możesz Teraz Jechać Na „szczyt świata” Przez Cały Rok
Wideo: Bałtyk - BRUD, SMRÓD, DROGA RYBA czy nowe MALEDIWY dla EUROPY? 2024, Może
Anonim

W związku ze swoją 150. rocznicą w 2017 roku, Canad zrobił duży nacisk, aby obcokrajowcy wiedzieli, że kraj ten ma znacznie więcej do zaoferowania niż tylko Vancouver, Montreal i Toronto. Najnowsze ogłoszenie jest ekscytujące dla wszystkich podróżników, a zwłaszcza dla podróżujących po drogach. Po raz pierwszy w historii można jeździć na wybrzeże Arktyki - na szczyt Kanady - przez cały rok.

Tak zwana „Droga na szczyt świata” (akthe Mackenzie Valley Highway) kończy ostatni odcinek ulicy, która łączy dwie małe, odległe społeczności na Terytoriach Północno-Zachodnich. Rozciąga się 80 mil od Inuvik na południu do Tuktoyaktuk (od „Tuk” do mieszkańców) na skraju „trzeciego wybrzeża” Kanady - Oceanu Arktycznego - na północy. Pofałdowany krajobraz, na którym osadzona jest droga warta 300 milionów dolarów, jest surowy, bezlitosny i niesamowicie piękny. To idealne tło dla podróżników poszukujących nowych i pełnych przygód podróży lądowych po często nieosiągalnych wysuniętych na północ placówkach kraju.

Na przykład z Chicago kierowcy będą musieli przejechać ponad 3700 mil, przejeżdżając przez legendarną autostradę Dempster na terytorium Jukonu viCanada, zanim dotrą do wybrzeża Arktyki. Przejechanie przez setki lub tysiące mil tundrowego lasu borealnego, mosty i dziewicze strumienie i dotarcie samochodem do najbardziej oddalonego oceanu na świecie to naprawdę niezapomniana podróż.

Pierwsze szepty o drodze zaczęły krążyć po Terytoriach Północno-Zachodnich Kanady ponad pół wieku temu. Droga jest bardzo potrzebna i pożądana przez mieszkańców odległego regionu. Do tej pory Tuk był w dużej mierze odizolowany od reszty kraju przez wszystkie, z wyjątkiem czterech miesięcy w roku. W tym czasie krucha droga lodowa była jedyną liną ratunkową miasta dla zaopatrzenia i transportu lądowego. Podróżni na drogach często dzielili przestrzeń z większą liczbą niedźwiedzi polarnych i skuterów śnieżnych niż z innym ruchem samochodowym. Ze względu na zmiany klimatyczne sezon na lodową drogę znacznie się skrócił. W cieplejszych miesiącach drogie loty czarterowe były jedynym realnym sposobem wejścia i wyjścia.

Od czasu potwierdzenia budowy drogi w 2014 r. Wielu mieszkańców spędziło lata na przygotowaniach, wzmacniając infrastrukturę turystyczną w okolicy. Miasto przeznaczyło znaczne środki na upiększenie ławek parkowych, znaków drogowych, obiektów użyteczności publicznej oraz opracowanie lepszych udogodnień dla pojazdów rekreacyjnych. Jedyny bed and breakfast w mieście dodał nawet nowe pokoje na powitanie podróżnych. Nie trzeba dodawać, że są podekscytowani.

Droga na szczyt świata została oficjalnie otwarta 15 listopada 2017 r. Podczas ceremonii przecięcia wstęgi w Inuvik.

Zdjęcie dzięki uprzejmości Rządu Terytoriów Północno-Zachodnich.

Zalecana: