Logo pl.masculineguide.com

Everesting To Najbardziej Szalone Wyzwanie Kolarskie, O Jakim Nigdy Nie Słyszałeś

Spisu treści:

Everesting To Najbardziej Szalone Wyzwanie Kolarskie, O Jakim Nigdy Nie Słyszałeś
Everesting To Najbardziej Szalone Wyzwanie Kolarskie, O Jakim Nigdy Nie Słyszałeś

Wideo: Everesting To Najbardziej Szalone Wyzwanie Kolarskie, O Jakim Nigdy Nie Słyszałeś

Wideo: Everesting To Najbardziej Szalone Wyzwanie Kolarskie, O Jakim Nigdy Nie Słyszałeś
Wideo: PONAD 100 ZABAWNYCH WYZWAŃ W 24 GODZINY! Czerwone vs niebieskie jedzenie od La La Lajf 2024, Kwiecień
Anonim

Kiedy COVID-19 wymusił odwołanie maratonów i wyścigów na całym świecie, ludzie nie pozwolili, by brak miejsca lub możliwości wyjścia na zewnątrz uniemożliwił im zdobycie swoich przedstawicieli; po prostu zrobili to na mniejszą skalę. Rowerzyści ukończyli biegi na dystansie społecznym na izolowanych torach dla wirtualnych wyścigów. Biegacze pokonywali całe maratony na swoim podjeździe. W tę iz powrotem, raz po raz, mijając tę samą scenerię godzinami, aż dotarli do celu.

Cóż, okazuje się, że zanim stało się to podczas pandemii, grupa ludzi postępowała w ten sposób. Nazywa się Everesting.

Image
Image

Everesting to wyzwanie wytrzymałościowe w społeczności kolarskiej, w którym rowerzysta wybiera wzgórze w dowolnym miejscu na świecie, a następnie jedzie w górę iw dół tyle razy, ile potrzeba, aby osiągnąć pełną wysokość Everestu: 8848 metrów lub 29029 stóp. Chociaż nie ma limitu czasu, wyzwanie należy ukończyć za jednym razem. Jest opisywany jako „masochistyczny” i „diabelski”.

„To trochę szalone” - mówi australijski kolarz Andy van Bergen. W 2014 roku van Bergen i jego klub kolarski Hells 500 z siedzibą w Melbourne oficjalnie stworzyli wyzwanie Everesting, w którym 65 członków zespołu i inni kolarze na całym świecie po raz pierwszy podjęli wyzwanie. „Nie mieliśmy pojęcia, czy to będzie możliwe”.

Od tej pierwszej próby van Bergen dziesięciokrotnie zajmował się Everestem, a samo wyzwanie rozprzestrzeniło się na cały świat, stając się znacznie większe, niż kiedykolwiek przypuszczał.

„Byłem zaskoczony, gdy na świecie było setki ludzi, którzy byli na tyle szaleni, żeby się tym zająć” - mówi. „A w zeszłym miesiącu było ponad 1200 Everestingów w miesiącu. To takie, takie szalone”.

Image
Image

Chociaż od kilku lat jest on dość dobrze znany w społeczności kolarskiej, to właśnie pandemia sprawiła, że Everesting znalazł się w oczach opinii publicznej. Z różnych względów było to wielkie wyzwanie w izolacji: można było go ukończyć na niewielkiej przestrzeni, ludzie w końcu mieli wystarczająco dużo wolnego czasu, dało się to zrobić wirtualnie i można było to zrobić w dowolnym miejscu na świecie. Na dodatek wielu zawodowych sportowców, którzy nie mogli trenować poza domem i mając kalendarze nagle wolne od zawodowych obowiązków i wyścigów, zdecydowało się na to. Niektórzy nawet brali udział w zbiórkach funduszy Everesting, aby zebrać fundusze na pomoc dla osób dotkniętych COVID-19, na przykład Rebecca’s Giddy-Up Challenge, które zebrało ponad 130 000 dolarów.

Powiązane czytanie

  • Najbardziej wymagające wędrówki w Ameryce
  • Najlepsze miejsca na rower górski
  • Koszt wspinaczki na Mount Everest

Van Bergen mówi, że jedną z inspiracji stojących za stworzeniem wyzwania Everesting jest to, że osobom, które nie jeżdżą na rowerze, może być trudno pojąć trudność konkretnego wyścigu lub celu. Większość ludzi zrozumiałaby znaczenie treningu przed maratonem biegaczy, ale nie było odpowiednika „wow, robisz to ?!” wyzwanie w jeździe na rowerze. Ale wszyscy znają Everest; mogą sobie to wyobrazić okiem umysłu i wiedzieć, że jest to najwyższa góra na świecie. Tak więc natychmiast zdajemy sobie sprawę, jak ogromne jest to wyzwanie.

„Cała idea polegała na stworzeniu czegoś, co po prostu brzmiało tak szaleńczo, ale jednocześnie można było się do tego odnieść” - wyjaśnia van Bergen.

Innym powodem, dla którego Everesting przyciągnął więcej uwagi podczas pandemii, był brutalny rekord świata, który miał miejsce podczas „iso”, jak van Bergen nazywa izolacją. 11 maja Phil Gaimon, emerytowany zawodowy kolarz, ustanowił rekord świata na siedem godzin i 52 minuty, tylko po to, aby kolarz górski Keegan Swenson ukradł rekord kilka dni później, 15 maja, oszczędzając 12 minut czasu Gaimona na ustanowienie nowego nagrywaj po siedmiu godzinach, 40 minutach i pięciu sekundach.

Image
Image

Chociaż oficjalne wyzwanie istnieje dopiero od około sześciu lat, koncepcja faktycznie sięga 1994 roku, kiedy to pierwsza nieoficjalna próba została podjęta przez potomka jednej z pierwszych osób, które spróbowały wejść na Everest: George Mallory II. Jego dziadek, George Herbert Leigh Mallory, był kluczowym członkiem pierwszych trzech brytyjskich ekspedycji próbujących wspiąć się na górę. Mallory miał obsesję na punkcie Everestu i był zdeterminowany, aby dotrzeć na szczyt. Podczas swojej ostatniej wyprawy w 1924 roku on i jego partner wspinaczkowy zniknęli niedaleko szczytu. Jego ciało zostało ostatecznie znalezione w 1999 roku.

Pytanie, czy dotarli na szczyt, czy nie, jest jedną z największych niewiadomych wiedzy o wspinaczce. Ale jego wnuk, George Mallory, kontynuował tę rodzinną wyprawę, zdobywając sam Everest w 1995 roku. To właśnie w ramach przygotowań do tej wspinaczki po raz pierwszy ukończył własne wyzwanie rowerowe na Everest i ogólnie osiem razy zdobył Everest.

Od tego czasu, kiedy Hells 500 stworzyło oficjalne wyzwanie Everesting w 2014 roku i zwróciło na nie uwagę własnymi próbami i odznakami honoru, aby zaznaczyć sukces (szary marker), było prawie 8000 udanych prób Everesting. Wraz ze wzrostem wyzwania otworzyło się również na biegaczy i wirtualne wyścigi. Próby były podejmowane w prawie stu krajach; było nawet kilka prób Everestu na Everest, pierwsza została ukończona przez Zhuangchen „JJ” Zhou w 2018 roku w pobliżu tybetańskiej bazy.

Aby próba Everesting była oficjalna, musi zostać zarejestrowana w oprogramowaniu Stravtracking; jeśli podejmujesz próbę VR, musi zostać nagrana na Zswift. Pozostałe zasady są dość proste: próbę należy wykonać za jednym razem, wykonując jedną czynność (np. Jazdę na rowerze lub bieganie). Możesz robić przerwy, ale nie możesz spać podczas próby. Trasa może mieć „dowolną długość, na dowolnym wzgórzu, górze, podjeździe lub moście”, ale musi obejmować tylko jedną górę lub wzgórze. To nie może być pętla. Musisz pokonać 8848 metrów, co liczy się jako „całkowity przyrost przewyższenia”. Swenson pobił swój rekord świata w 29 biegach, ale inni zrobili setki.

Image
Image

Ze względu na czystą wytrzymałość fizyczną wymaganą do podjęcia tego wyzwania, van Bergen „100%” zachęca do treningu z wyprzedzeniem, pracując w podobnym czasie, jak w przypadku treningu do maratonu, ze szczytem treningu około dwa tygodnie przed startem.

„Jeśli masz dobry podstawowy poziom sprawności, prawdopodobnie możesz osiągnąć Everesting w ciągu około sześciu do dziesięciu tygodni” - mówi. Zaleca również trening na innej skoczni niż ta, na którą planujesz zdobyć Everest. „Nie chcesz mieć dość tej samej wspinaczki w kółko!”

Aby pomóc ludziom w treningu, van Bergen mówi również, że niedawno uruchomili Basecamp Everesting lub Half-Everesting, co zasadniczo przypomina półmaraton w ramach przygotowań do pełnego maratonu. Pomaga poczuć, jak radzisz sobie psychicznie i fizycznie w danym dniu i gdzie musisz się poprawić. „To świetna odskocznia” - wyjaśnia.

Ale jak w przypadku każdego wyzwania wytrzymałościowego, fizyczne straty to tylko połowa tego; potrzebujesz także hartu ducha i siły, aby iść dalej, szczególnie w tak powtarzalnych wyzwaniach jak to.

„Mentalny aspekt Everesting jest prawdopodobnie jedną z największych przeszkód do pokonania” - mówi van Bergen. „Jeśli potrafisz utrzymać się na topie mentalnie, to zdecydowanie przygotowujesz się na bardziej prawdopodobny sukces”.

Więc dlaczego to robisz? Jeśli to takie wyczerpujące i trudne, dlaczego? Być może odpowiedź leży w miejscu powstania wyzwania. George Mallory powiedział kiedyś, że chce wspiąć się na Everest „dlatego, że tam jest” - sentyment, który stał się mantryną w społeczności alpinistów. Góry mogą być niegościnnymi, niebezpiecznymi miejscami, ale ludzie wciąż do nich przyciągają, zarówno z powodu głębokiej miłości do krajobrazów, jak i przygody wspinaczki po to, aby zobaczyć, czy da się to zrobić. Nic nie przebije dreszczyku emocji wynikającego ze stania na szczycie góry, na którą właśnie się wspiął.

Image
Image

Ale w Everesting nie ma wielkiej góry do skalowania. Nie ma widocznego szczytu, który pozwoliłby ci się garbić. Na szczycie nie ma satysfakcjonującego widoku; w końcu to ten sam widok, na który patrzyłeś od godzin. Nie ma też poczucia koleżeństwa i wspólnoty wśród innych wspinaczy; Everesting to głównie przedsięwzięcie solowe. Jest to wyczerpujące psychicznie i fizycznie, wymagające wytrzymałości, determinacji i wysokiej tolerancji na powtórzenia i ból.

Więc dlaczego to robisz? Czemu nie?

Po pierwsze, mówi van Bergen, rowerzyści czują się dumni z tego, że w końcu mają naprawdę dziwaczne wyzwanie, które można nazwać swoim własnym. „Przynajmniej raz możesz zrobić coś na rowerze, gdzie możesz porozmawiać z każdym, rowerzystą lub nie, i powiedzieć„ hej, wspiąłem się na szczyt Everestu na tym wzgórzu”, a to ich rozwali” - mówi van Bergen.

Ale dzieje się tak również z powodu mentalności „ponieważ ona istnieje”. Zadaj sobie pytanie „czy zostało to zrobione wcześniej? Czy można to zrobić?” A potem robię to tylko dla diabła.

Van Bergen widzi, że Everest nadal zyskuje popularność i rośnie, zwłaszcza, że coraz więcej osób dowiaduje się, że jeźdźcy w swojej społeczności mają Everest i są przez to inspirowani. Ale nawet jeśli jest to niezwykle trudne przedsięwzięcie, van Berger mówi, że jednym z głównych punktów Everesting jest to, że jest on otwarty dla wszystkich. Nie wymaga żadnych szczególnych umiejętności technicznych ani wiedzy. Wystarczy szkolenie i determinacja, aby to zrobić.

„Pośpiech endorfinowy… jest niesamowity” - mówi van Bergen. "To jest uzależniające."

Tak więc, jeśli kiedykolwiek chciałeś wspiąć się na Everest, ale albo nie masz czasu ani pieniędzy, albo nie chcesz przyczyniać się do niebezpiecznie długich kolejek, które przejmują najwyższy szczyt świata, kup sobie rower i zacznij trenować.

Zalecana: