Logo pl.masculineguide.com

Hotel Algonquin To Najsłynniejszy Hotel, O Jakim Nigdy Nie Słyszałeś

Hotel Algonquin To Najsłynniejszy Hotel, O Jakim Nigdy Nie Słyszałeś
Hotel Algonquin To Najsłynniejszy Hotel, O Jakim Nigdy Nie Słyszałeś

Wideo: Hotel Algonquin To Najsłynniejszy Hotel, O Jakim Nigdy Nie Słyszałeś

Wideo: Hotel Algonquin To Najsłynniejszy Hotel, O Jakim Nigdy Nie Słyszałeś
Wideo: THE ALGONQUIN RESORT ST. ANDREWS BY THE SEA, AUTOGRAPH COLLECTION - New Brunswick, Canada 2024, Może
Anonim

Pierwotnie nosił nazwę The Puritan, ale na szczęście Frank Case, ukochany właściciel, który dał hotelowi tak bogatą i fascynującą spuściznę, nadał mu nazwę Algonquin, na cześć plemienia rdzennych Amerykanów, który kiedyś mieszkał w okolicy. Jest schowany na West 44th, niedaleko tłumów i świateł Times Square, a z zewnątrz wydaje się, że niewiele się zmieniło od czasu jego budowy w 1902 roku. Wewnątrz udało się zachować bogaty, bogaty projekt początku XX wieku, jednocześnie wprowadzając nowoczesne udogodnienia.

Image
Image
Image
Image
Image
Image

Hotel miał swoją pierwszą (z wielu) dat z przeznaczeniem w 1919 roku, kiedy to bawiło się tam tłumy pisarzy, krytyków, dramatopisarzy. Świetnie się bawili, postanowili spotykać się codziennie na lunchu: Case, chętny do ich zachęty, zapewnił darmowy obiad z selera i popovers. Ci luminarze i twórcy smaku (z których wielu miało ogromny wpływ na takich jak Fitzgerald i Hemingway) staną się Okrągłym Stołem Algonquin. Jednak nazywali siebie „błędnym kołem”.

Krótko mówiąc, Vicious to:

  • Zdobywca Oscara, historyk, dramaturg, poeta i krytyk Dorothy Parker, którego dowcip należało uznać za śmiercionośną broń. Podobno wciąż nawiedza to miejsce, popychając hałaśliwe dzieci.
  • Robert Benchley, Pierwszy montażysta Vanity Fair i aktor, zdobywca Oscara.
  • Harold Ross, facet, który założył The New Yorker po wygraniu pieniędzy w pokera w hotelu. Każdy gość nadal otrzymuje bezpłatną kopię.
  • Robert Sherwood, czterokrotny zdobywca nagrody Pulitzera i zdobywca Oscara.
  • Alexander Woolcott, który często pisał swoje recenzje teatralne w New York Timesie na piętrze.
  • George Kaufman, dramaturg, który wygrał tylko dwa marne Pulitzery.
  • EdnFerber, która przędziła złoto swoimi sztukami i książkami, chwytając Pulitzera za „So Big”.
  • Heywood Broun, mąż Ruth Hale, a także pisarz sportowy i założyciel Gildii Gazet.
  • Franklin Adams, który był wówczas niesamowicie sławnym felietonistą.
  • Marc Connelly, kolejny zwycięzca Pulitzera przy stole.
  • Harpo Marx, Ruth Hale, i Jane Grantmiędzy innymi pojawiał się od czasu do czasu.

Vicious słynęli ze swoich zadziorów, złych zamiarów i akrobatycznych rozmów. W 1925 roku słynny był nawet ich codzienny obiad.

Ale hotel był również skandaliczny w swoich czasach. Algonquin był jednym z pierwszych high-endowych lokali, w których aktorzy zostali, co jest nieco kontrowersyjną decyzją. Legendarny aktor John Barrymore, dziadek naszego obecnego Barrymore, Drew, pozostawił kilka trwałych śladów. Zasugerował, aby położyć niebieskie żele na lampkach w barze, ponieważ dzięki temu ludzie wyglądali lepiej (a może łatwiej było na jego kaca). Case tak zrobił i nadal jest znany jako The Blue Bar.

Mniej więcej w tym samym czasie Case przyjął bezpańskiego kota o imieniu Billy. Co dziwne, po śmierci Billy'ego, kilka dni później, wszedł inny kot, którego nazwał Rusty. Barrymore nie zgadzałby się z takim plebejskim imieniem, a Rusty został Hamletem. Hotel kontynuuje tradycję nadawania kotu imienia Hamlet, choć jeśli jest kotką, ma na imię Matylda. Panującym kotem jest Hamlet VIII, niegdyś dziki mieszkaniec Long Islander, który obecnie ma prawdopodobnie najsłynniejszą pozycję kota na świecie - od reklam w Japonii po posiadanie własnego towarzyskiego medyka. Podczas pobytu możesz nawet przywieźć własnego kota.

pic.twitter.com/bFK4FJTe6f

- Hamlet (@TheAlgonquinCat) 8 września 2017 r

Śpiewacy znaleźli także schronienie i sławę w murach Algonquin. Ich słynny kabaret Oak Room Supper Club gościł takich artystów jak GretKeller, Karen Akers i DianKrall i pomógł w uruchomieniu Harry'ego Connicka Jr. Niestety, został zamknięty w 2012 roku.

Jednak Algonquin pozostaje sanktuarium zarówno dla pisarzy, jak i czytelników. Kiedyś w zamian za podpisany egzemplarz książki oferowali scenarzystom bezpłatny nocleg, ale teraz otrzymują obniżoną stawkę. W hołdzie Okrągłemu Stołowi, podobno zniżki na lunch są oferowane dla zmagających się pisarzy. Niezależnie od tego, pozostanie, by o tym pisać do domu.

Nigdy nie będziesz spać w bardziej piętrowym hotelu.

Zdjęcie wyróżnione dzięki uprzejmości Petera Kramera / Getty Images.

Zalecana: