Logo pl.masculineguide.com

Wywiad: Anthony Bourdain O Craftspeople, Whiskey I The Beauty Of Classic Pubs

Spisu treści:

Wywiad: Anthony Bourdain O Craftspeople, Whiskey I The Beauty Of Classic Pubs
Wywiad: Anthony Bourdain O Craftspeople, Whiskey I The Beauty Of Classic Pubs

Wideo: Wywiad: Anthony Bourdain O Craftspeople, Whiskey I The Beauty Of Classic Pubs

Wideo: Wywiad: Anthony Bourdain O Craftspeople, Whiskey I The Beauty Of Classic Pubs
Wideo: 69 BEERS IN 69 BARS IN DUBLIN 2024, Może
Anonim

Podręcznik spotkał się z Bourdainem, aby porozmawiać o tych rzemieślnikach, dlaczego ich kocha i jak bierze swoją szkocką.

Czy możesz mi powiedzieć, jak doszło do tej współpracy?

Wyciągnęli do mnie rękę i porozmawiali o projekcie, który wydał mi się intrygujący. Brzmiało świetnie, ponieważ było wyrazem uznania dla ludzi, w których wierzę, i rodzaju pracy, której moim zdaniem potrzebujemy więcej. [The Balvenie] to również marka, którą szanuję i jest to produkt, który piję.

Byłeś praktycznie wszędzie i spotkałeś niezliczoną ilość osób. Jak to jest, że stale spotykasz nowych ludzi, którzy wykonują „magiczne” dzieła, które są tak często przesłonięte przez nadrzędny trend rzemieślniczy, jak powiedziałeś w serii filmów?

Jestem ich zachwycony. Są to ludzie, którzy często poświęcali dużo i poświęcali się bardzo precyzyjnym obszarom w sposób, w jaki nigdy tego nie robiłem. Jest poczucie podziwu, zdumienia i fascynacji. Oczywiście można je też podziwiać.

Co zrobiło na Tobie największe wrażenie w rzemieślnikach, których spotkałeś przy tej kolekcji?

Robią tak ciężką rzecz - niepotrzebnie i pod prąd. Sposób, w jaki prowadzimy interesy w dzisiejszym świecie, mówi nam, że konwencjonalną mądrością jest robienie rzeczy tak szybko, tanio i efektywnie, jak to tylko możliwe, oraz dążenie do środka. W prawie każdym przypadku są to rzemieślnicy, którzy niepotrzebnie robią rzeczy niepotrzebnie niepotrzebnym kosztem i prawie zawsze podejmują się tego z wielkim trudem.

Naprawdę podziwiam, że niezależnie od tego, czy chodzi o jedzenie, komodę, piękny nóż czy zegarek, to niezwykłe widzieć, jak ktoś robi wszystko, co w jego mocy, i nie godzi się na żadne kompromisy.

Kiedy siedziałeś i rozmawiałeś z rzemieślnikami w gorzelni, jeden z nich wspomniał o piciu whisky przed posiłkiem, ponieważ napełnia usta. Wydało mi się, że to symboliczne znaczenie tego, do czego zmierzasz, rozmawiając z tymi różnymi ludźmi. W jaki sposób picie The Balvenie, które samo jest wytwarzane ręcznie, może działać jako przejście / przejście do odkrywania innych ręcznie wykonanych sztuk na świecie?

Myślę, że to mądra i bardzo fajna decyzja ze strony The Balvenie, ponieważ rozpoznali, że to, czego szukają u innych, jest czymś, co ćwiczą od jakiegoś czasu - myślę, że jest bardzo prosta linia od jednego do drugiego, zwłaszcza gdy byłeś w destylarni. Jest bardzo jasne, że podobnie jak rzemieślnicy, których celebrujemy w Kolekcji Rzadkich Rzemiosł, oni również robili i zawsze robili rzeczy w ten oldschoolowy, bardzo powolny, bardzo ostrożny sposób - często z tymi samymi ludźmi. Spotkałem rodziny, które pracują w firmie od pokoleń, wykonując umiejętności i zadania, których tak naprawdę już się nie uczy. To niesamowite.

Związane z: Friar John Cor: Ojciec Szkockiej Whisky

Jak pijesz swoją whisky Balvenie? Pijesz go prosto, czy masz konkretny koktajl?

Nie mieszam. Kiedy piję dobrą szkocką whisky, nie mieszam jej z koktajlem. Jeśli jest szczególnie odporny, czasami wrzucam kamień - wielu moich szkockich przyjaciół będzie się ze mną gwałtownie nie zgadzać - ale wrzucę do niego jedną kostkę lodu, ponieważ pomaga to whisky w niewielkim rozkwicie. Zależy to w dużej mierze od tego, jakiej whisky. Ogólnie rzecz biorąc, prosto. Czasami jednak mały kamień.

Czy masz ulubione wyrażenie w linii produktów Balvenie?

Lubię tego 21-latka. Myślę, że było to śmiałe przedsięwzięcie, sprzeczne z intuicją i ryzykowne, ale faktem jest, że wyszło tak dobrze. Lubię widzieć wysokie ryzyko, wysoką nagrodę.

Kiedy jesteś w trasie, czy masz ulubione miejsca do picia?

To zależy. Nie wychodzę na miasto i nie imprezuję, ale picie w pubie starej szkoły w Glasgow, Edynburgu czy Dublinie to piękna rzecz. Lubię stary bar późnym popołudniem.

Co jeszcze pracujesz teraz?

W ciągu najbliższych kilku lat przy Pier 57 w Nowym Jorku pojawi się duży, międzynarodowy rynek żywności, nad którym bardzo ciężko pracujemy.

Zalecana: