Logo pl.masculineguide.com

Jak Cameron Naasz Przygotowuje Się Do Wyścigu Ice Cross Racer Na Zawody Red Bull

Jak Cameron Naasz Przygotowuje Się Do Wyścigu Ice Cross Racer Na Zawody Red Bull
Jak Cameron Naasz Przygotowuje Się Do Wyścigu Ice Cross Racer Na Zawody Red Bull

Wideo: Jak Cameron Naasz Przygotowuje Się Do Wyścigu Ice Cross Racer Na Zawody Red Bull

Wideo: Jak Cameron Naasz Przygotowuje Się Do Wyścigu Ice Cross Racer Na Zawody Red Bull
Wideo: How To WIN | Cameron Naasz Talks Tactics | Red Bull Crashed Ice 2016 2024, Może
Anonim

Zanim porozmawiamy o Cameronie Naaszu, jeźdźcu na łyżwach zjazdowych, porozmawiajmy o tym, co robi na parach łyżew, ponieważ nada to kontekst postaci tego dwukrotnego mistrza wyścigów na lodzie. Jeśli chcesz wizualnej definicji szaleństwa z pogranicza, oglądanie wydarzenia Red Bull Crashed Ice to najlepszy sposób na zdobycie go. Wyścig Crashed Ice obejmuje cztery zawodników, którzy zjeżdżają z jednej łyżwy z prędkością do 50 mil na godzinę. Samo to jest wystarczająco szalone, ale teraz dodaj ciasne zakręty, ostre spadki, długie proste i skoki.

Więc tak, wyścig zjazdowy na lodzie na torze z przeszkodami jest szalony na granicy, ale o rany, czy to jest niesamowite do oglądania. A dzięki umiejętnościom, sprawności i poświęceniu mężczyzn i kobiet, którzy celują w wyścigach zjazdowych na lodzie, nie jest to tak naprawdę dużo bardziej niebezpieczne niż jakikolwiek inny sport ekstremalny, pomijając pozory. W rzeczywistości, jeśli Crashed Ice i inne tego typu wyścigi na lodzie nadal będą zyskiwać popularność przy obecnej trajektorii, nie jest szalone myślenie, że ten sport o wysokim poziomie adrenaliny może pewnego dnia stać się wystarczająco głównym nurtem, aby rywalizować na igrzyskach olimpijskich.

Image
Image

To byłoby spełnienie marzeń Camerona Naasza, dwukrotnego mistrza Crashed Ice, który w wieku 29 lat ma nadzieję na kolejne zwycięstwo w dniach 9 lutego 2019 r. siedziba Red Sox, słynnego bostońskiego Fenway Park.

Kiedy Naasz doświadczył emocji związanych z wyścigami zjazdowymi na lodzie, był uzależniony.

Jak Naasz osiągnął ten potencjalny trzykrotny tytuł? Krótka odpowiedź jest taka, że spędzał dużo czasu na rolkach. Dłuższa odpowiedź to głupie szczęście.

„Dorastałem w Lakeville w stanie Minnesota, więc zawsze jeździłem na rolkach. Po raz pierwszy wszedłem na lód w wieku około pięciu lat”- wyjaśnił Cameron Naasz, kiedy rozmawialiśmy przez telefon. „Hokej był moim głównym sportem, ale latem zakładałem łyżworolki. Spędziłem tak dużo czasu w skateparku, że moja mama zainwestowała w taki, więc byliśmy właścicielami części parku, w której jeździłem cały czas.”

„Ale dorastając pasjonowałem się sportami ekstremalnymi. Grałem w hokeja, ale oglądając X Games, ci faceci byli moimi idolami”- wspomina.

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image

Zanim Naasz po raz pierwszy miał okazję wypróbować jazdę na łyżwach ekstremalnych, zrezygnował z wyczynowych sportów. Był na studiach i chociaż nadal jeździł na łyżwach dla przyjemności i fitnessu, przestał grać w hokeja i nie planował uczynić zawodów sportowych częścią swojej zawodowej przyszłości. Kiedy dziewczyna wysłała link z informacją o zbliżającym się wyścigu na lodzie, Naasz planował uczestniczyć tylko jako widz. Za namową kilku kumpli, zamiast tego próbował startować w wyścigu. Kiedy Naasz doświadczył emocji związanych z wyścigami zjazdowymi na lodzie, był uzależniony.

Zaczął też interesować się tym sportem w odpowiednim momencie - w czasie, gdy ekstremalne wyścigi na lodzie zaczęły wchodzić do głównego nurtu.

„Kiedy Crashed Ice zaczęło się w 2009 roku, było to bardziej widowiskowe. To było bardziej jak medideal; po prostu kolejne szalone wydarzenie Red Bulla, na którym ludzie robią szalenie wyglądające rzeczy. Największy postęp, jaki widziałem, to to, że wyścigi na lodzie [zjazdowe] zmieniły się bardziej w sport niż spektakl. Mamy teraz krajowe i międzynarodowe stowarzyszenia. Mamy organy zarządzające. Między sportowcami istnieje prawdziwa społeczność zawodników i koleżeństwo. Podróżujemy razem przez całą zimę, razem ćwiczymy i trenujemy, rozmawiamy o torach, o tym, jak jechać tu szybciej lub lądować tam, gdzie spadają”.

Image
Image

Naasz przerwał, po czym dodał: „W takim razie na wyścigu oczywiście wszyscy ścigamy się tak mocno, jak to tylko możliwe. Gdy nadchodzi noc wyścigów, zapomina się o całym tym koleżeństwie. W każdym razie do chwili zakończenia wyścigu.

A jak ktoś trenuje, aby być konkurencyjnym zawodnikiem na lodowcu?

To, o czym Cameron Naasz spędza dużo czasu, myśli nie tylko o tym, co będzie dalej dla niego, ale także o wydarzeniu w ogóle.

„Ponieważ to taki wyjątkowy sport, musisz robić wyjątkowy trening” - wyjaśnia Naasz. „Nie możesz po prostu trenować do lodowego crossu - nie ma możliwości treningu na lodowisku! Więc chodzę do specjalnych ośrodków treningowych dla hokeja. Zajmuję się plyometrią. Chodzę do skate parków i jeżdżę na rolkach, gram w hokeja, żeby utrzymać formę, a na lodzie chodzę na siłownię crossfit na trening siłowy.

„A sport wiąże się z wyrzeczeniami. Niektórzy sportowcy latem pracują sezonowo, aby móc wyjeżdżać na imprezy. Przez cały rok rezerwujesz czas na występy w mediach. A potem przez trzy miesiące każdej zimy podróżuję po świecie. Jest super, ale to dużo”.

Jeśli chodzi o możliwość kontuzji, Naasz omówił noszenie odpowiednich ochraniaczy podczas treningów i wyścigów, w jaki sposób trening pomaga zapobiegać wypadkom, a kondycja pomaga zapobiegać kontuzjom, ale ogólnie był ostrożny w temacie. „To jest coś, o czym starasz się nie myśleć”.

Image
Image

To, o czym Cameron Naasz spędza dużo czasu, myśli nie tylko o tym, co będzie dalej dla niego, ale także nad całym wydarzeniem.

„Myślę, że na pewno moglibyśmy być wydarzeniem olimpijskim. Jeśli widzisz na przykład ski cross, dzieje się tak samo. Musimy tylko rozwinąć więcej stowarzyszeń, stać się bardziej oficjalnymi. Komitet Olimpijski uczestniczył w wydarzeniach i już się nad tym zastanawia. Po prostu musimy się trochę bardziej rozwinąć”.

Zdobycie większej liczby fanów też pomoże. Ale ten proces już się rozpoczął.

Zalecana: