Logo pl.masculineguide.com

Ta Marka Obuwia Szyta Na Zamówienie Chce Zmienić Branżę Obuwniczą

Ta Marka Obuwia Szyta Na Zamówienie Chce Zmienić Branżę Obuwniczą
Ta Marka Obuwia Szyta Na Zamówienie Chce Zmienić Branżę Obuwniczą

Wideo: Ta Marka Obuwia Szyta Na Zamówienie Chce Zmienić Branżę Obuwniczą

Wideo: Ta Marka Obuwia Szyta Na Zamówienie Chce Zmienić Branżę Obuwniczą
Wideo: Jak powstaje obuwie skórzane? - Fabryki w Polsce 2024, Może
Anonim

Niech Peter Sacco opowie o Gwatemali, a usłyszysz lekcję historii, kurs mistrzowski z ekonomii i kompetencje polityczne, które pozostawiają go szeroko otwartymi oczami i prawie krzyczącego z podniecenia. To pasja, która jest ciekawa dla 28-letniego gringo z Massachusetts, który w 2016 roku założył Adelante Shoe Co., a teraz jest dyrektorem generalnym. Marka szczyci się nie tylko dostarczaniem ręcznie robionych na zamówienie skórzanych butów i butów w zaledwie 10 dni, ale także tym, że robi to stawiając na pierwszym miejscu środki do życia swoich pracowników - a nie zyski.

Image
Image

To strategia, która może przyprawić innych przedsiębiorców o zawrót głowy, ale w ciągu ostatnich trzech lat Sacco przekroczyło sprzedaż o wartości ponad 2 milionów dolarów i zmieniło życie 40 rzemieślników w głównej siedzibie marki w Pastores, małym miasteczku na obrzeżach turystycznego centrum Antigui.

Zamiłowanie Sacco do Ameryki Łacińskiej narodziło się podczas wycieczki szkolnej, podczas której Sacco zauważył drugą stronę swoich wakacyjnych destynacji. „Pojechałem do Kostaryki w Ekwadorze, a potem do Gwatemalii. W każdym miejscu widziałem to samo: biedę i nierówności społeczne” - mówi Sacco. „Byłem świadkiem tego paradoksu raju i zastanawiałem się,„ jak to może istnieć?””

Po szkole Sacco zaczęło dzielić czas między Boston i Pastores, małe miasteczko tętniące życiem ozdobnymi „autobusami dla kurczaków” (przerobione amerykańskie autobusy szkolne w jaskrawych kolorach i wzorach) oraz sklepami z butami na każdym rogu. Jego celem było rozpoczęcie działalności, ale wkrótce odkrył przysłowiową wioskę, która pomogłaby urzeczywistnić Adelante, w tym jego współzałożyciele: COO Michael Pelzer, Brand Manager JuliBarry i Horacio Alvarez, były rzemieślnik.

W „Guate”, jak to nazywają, jest społeczność młodych przedsiębiorców, którzy chcą zmienić sytuację w kraju trzeciego świata. Członkowie tej zwartej grupy, która zarządza transportem i fotografią Adelante, to w większości ex-pogłębiarki, których pociągało poczucie wspólnoty i więzi z ich rzemiosłem w wiosce. Wszyscy zgadzają się co do jednego: utalentowani rzemieślnicy w Gwatemali zasługują na więcej, niż zarabiają na swoim rzemiośle.

Oto jego pomysł: „Możesz kupić parę butów za 300 dolarów przyzwoitej jakości, ale nie ma w nich nic szczególnego. Lub możesz dostać porównywalną parę za 235 USD z wyższą jakością, konstrukcją i materiałami. Zostaną stworzone specjalnie dla Ciebie w niestandardowym rozmiarze i dotrą do Twoich drzwi w ciągu 10 dni”- mówi Sacco. „Poza tym poznasz osobę stojącą za produktem i wpływ, jaki wywieramy na jej życie”.

Pojechałem do Gwatemali, aby odwiedzić siedzibę Adelante i usiąść z jednym z rzemieślników drugiej generacji, Adrianem Gomezem, gdy byliśmy świadkami całego procesu produkcji obuwia. Wyjaśnił Vitranslatorowi, że przez całe życie tworzył buty. Nie ma wątpliwości, że wszystkie zadraśnięcia i blizny na jego zwietrzałych dłoniach, z których największa jest rozcięta na przedramieniu.

Image
Image

„Dostałem tę (bliznę), robiąc moją pierwszą parę butów” - mówi Gomez. „Miałem około 9 lat i tnąłem skórę ostrzem skierowanym do wewnątrz, kiedy moja ręka się ześlizgnęła (i dźgnąłem się nożem)”. Wtedy zauważyłem, że jeden z jego palców jest podzielony na środku na czubku.

„Czy zdarzyło się to również, gdy byłeś dzieckiem?” Zapytałam. „Nie, to było kilka miesięcy temu”. Nagle potrzeba sprawiedliwego wynagrodzenia tych rzemieślników, którzy zajmują się każdym etapem procesu i mogą tworzyć do 10 par tygodniowo, stała się coraz bardziej oczywista.

Gomez mówi, że zarabia dwukrotnie więcej niż pracując dla innych marek, a dodatkowy dochód pomógł mu w takich drobiazgach, jak kupowanie córce jej ulubionego drinka w drodze do domu z pracy i uzyskanie większych korzyści, które zmieniły się.

„Mój 10-letni syn jest upośledzony umysłowo” - mówi Gomez, a uśmiech nigdy nie opuszcza jego twarzy. „Wcześniej nie było mnie stać na zabranie go do szpitala, ale teraz mogę”. To zimna świadomość, że świadczenia pracownicze dla tych pracowników, którzy mieszkają na obszarach wiejskich, mogą mieć znaczenie dla życia lub śmierci.

Życie wśród tych pracowników pobudziło Sacco do stworzenia bardziej świadomego sposobu prowadzenia działalności. „W szkole biznesu uczą cię maksymalizacji zysku, a ja się z tym nie zgadzam” - mówi. „Nie sądzę, żeby to było zdrowe dla społeczeństwa demokratycznego. To maksymalizacja zysku dla garstki ludzi, a wszyscy inni są ściskani. Zaczęliśmy więc od zrozumienia, czego ci faceci potrzebują, aby dobrze żyć ze swoimi rodzinami, a następnie zbudowaliśmy wokół tego naszą strukturę kosztów. Tak więc nasza marża brutto wynosi od 65 do 70%, co jest całkowicie zdrowe, ale płacimy Adrianowi ponad dwukrotnie więcej niż byśmy technicznie musieli, aby utrzymać go jako pracownika”.

Image
Image

Kiedy Adrian wykańcza moją parę brązowych skórzanych butów typu cap-toe, ściskam dłoń Adriana i rozglądam się po uśmiechniętych twarzach w warsztacie Adelante, zanim odwracam się do Sacco i pytam, czego ostatecznie chce od tej firmy.

„Chodzi o wpływ na całą branżę” - mówi Sacco. „Chcę, żeby Zarto zbankrutował. Chcę zbudować bardziej przemyślaną, odpowiedzialną firmę, która zarabia 100 milionów dolarów rocznie, ponieważ ludzie reagują na historię, którą opowiadamy, produkt, który sprzedajemy, i doświadczenie, które im dajemy: poznanie ludzie za butami. I ludzie w końcu zaczną głosować, używając swoich portfeli”.

„Jeśli możesz ułatwić komuś podjęcie świadomej decyzji społecznej, naprawdę wierzę, że klienci będą na nas patrzeć i mówić:„ Adelante jest o wiele fajniejsze””.

Zalecana: