Logo pl.masculineguide.com

Wyspy Kopenhaskie To Piękny Park W Duńskim Porcie

Wyspy Kopenhaskie To Piękny Park W Duńskim Porcie
Wyspy Kopenhaskie To Piękny Park W Duńskim Porcie

Wideo: Wyspy Kopenhaskie To Piękny Park W Duńskim Porcie

Wideo: Wyspy Kopenhaskie To Piękny Park W Duńskim Porcie
Wideo: Bałtyk - BRUD, SMRÓD, DROGA RYBA czy nowe MALEDIWY dla EUROPY? 2024, Może
Anonim
Image
Image

Duńczycy kochają dobrą, czysto zaprojektowaną drewnianą konstrukcję prawie tak samo jak Japończycy. Tak więc, kiedy architekci z Kopenhagi ogłosili plany budowy eleganckiego, nowoczesnego, drewnianego „archipelagu” pośrodku uprzemysłowionego portu stolicy, wydawało się to dziwne.

Projekt rozpoczął się od pojedynczej lipy pośrodku platformy o powierzchni 270 stóp kwadratowych dryfującej samotnie w porcie w Kopenhadze. Był pomysłem lokalnego studia projektowego Fokstrot, które przeznaczyło małą wyspę jako funkcjonalną przestrzeń publiczną. Miał to być morski azyl dla każdego - pływaków, żeglarzy, kajakarzy - którzy znajdą się na wodzie w wolnym czasie. Mogli korzystać z mikroparku, jak tylko chcieli, czy to do relaksu, opalania, łowienia ryb, czy też urządzania przyjęć.

Image
Image

Prototypowa wyspa, nazywana „Ø1” (po duńsku „wyspa”), została zbudowana ręcznie w południowym porcie Kopenhagi. Zastosowanie tradycyjnych technik budowy łodzi jest przemyślanym ukłonem w stronę duńskiego dziedzictwa morskiego, a jednocześnie wciąż wyczekuje przyszłości miasta.

Samotna wyspa przekształciła się w pełnoprawną koncepcję zwaną Wyspy Kopenhaskie. Architekci przewidują kompletną kolekcję dziewięciu platform, które można łączyć łańcuchami w sieć - „parkipelago”, jeśli wolisz. Każda wyspa będzie służyć unikalnemu celowi: kawiarni żaglowej, saunie, trampolinie, kameralnej scenie i farmie małży. Razem mogą tworzyć jedną, w pełni funkcjonalną przestrzeń eventową na koncerty, spotkania kulturalne i festiwale. Fakt, że krystalicznie czysta woda jest zaskakująco wystarczająco czysta, aby w niej pływać, a nawet łowić ryby, sprawia, że port ten przyciąga 1,3 miliona mieszkańców miasta.

Image
Image

Rosnący archipelag jest postrzegany jako sprytny sposób na ożywienie szybko rozwijającego się portu w Kopenhadze, ponieważ wielu mieszkańców uważa, że stracił on część swojej żywotności. Współarchitekt Marshall Blecher obserwował, jak port w jego rodzinnym Sydney w Australii „ewoluuje” do tego stopnia, że stracił wiele ze swojego uroku i stara się zmienić ten kierunek, zanim prześcignie również port w Kopenhadze. Widzi potencjał w takich instalacjach, aby przywrócić część oryginalnego, ekscentrycznego charakteru portu. To projekt, który można z łatwością dostosować do miast na całym świecie - wszędzie tam, gdzie przemysł prześcignął możliwości życia. Możemy sobie wyobrazić co najmniej tuzin nadmorskich miast w USA - Chicago, Providence i Minneapolis, żeby wymienić tylko kilka - gdzie „parkipelago” byłby wspaniałym dodatkiem do miejskiego krajobrazu.

Zalecana: